Paliwo i jego zużycie - za dużo mi łyka paliwa-pomocy 
						
												 Anonymous - 17-10-2009, 01:12 Temat postu: za dużo mi łyka paliwa-pomocy Mam taki problem
 
jakis czas temu samochod zaczal mi szarpac,dlawic sie,niemilosiernie duzo palic itp itd
 
okazalo sie ze mam uszkodzona sonde lambda.
 
w tej chwili po wymianie pod tym wzgledem juz jest cacy,fura plynnie chodzi
 
zastanawia mnie tylko ten fakt   dlaczego mimo bardzo lagodnej jazdy po miescie 
 
(specjalnie malo mu deptalem    ) od pelnego baku az do zaswiecenia sie rezerwy zrobie tylko 300 - 320 km i nie wiecej
 
prosze o pomoc
 
pozdrawiam
												 Mr.Maya - 17-10-2009, 05:42
  Krotkie odcinki jazdy plus sanie i moze dlatego. Pozatym w Twoim roczniku rezerwa jest wieksza niz w roczniku 2000 jaki ja posiadalem.
												 Anonymous - 17-10-2009, 09:05
  cristopor, Myślę, ze u Ciebie spalanie jest w miare oki. Puma w gestym ruchu ulicznym sporo spala. Ja za 50zł robiłem Puma okolo 140-150km i to delikatnie jezdzac.
 
A jeszcze takie pytanko mam: czy jak dojezdzasz do np swiateł, skrzyzowania itd to na luzie czy na biegu?
												 Anonymous - 17-10-2009, 09:22
  Hadzi ma racje zadajac ci to pytanie, ponadto proponuje jeszcze jezdzic z dozwolona predkoscia, hamowac silnikiem, jezdzic bez gwaltownych zrywow, skakania z pasa na pas, zrezygnowac tez przyspieszania gwaltownie a za chwile hamowac, poobserwuj jakis czas i wtedy ocenisz czy to wina auta czy twojego stylu jazdy. 
 
Powyzsze co napisalam przeklada sie na zmniejszenie zuzycia paliwa z wlasnego doswaidczenia. Kilka razy udalo mi sie przejechac na baku po miescie 400-420km.
 
A filtr paliwa, ale nie wiem czy to ma jakies znaczenie? A dodatek do paliwa np. stp stosujesz? I jeszcze jedna kwestia na jakiej stacji tankujesz?
												 Anonymous - 17-10-2009, 09:38
  ja wlsanie teraz bardzo delikatnie jezdze i tak ma duze spalanie
 
filtr paliwa wymienilem gdzies z 2 miesiace temu
 
zadnego stp mu nie lalem
												 ivek - 18-10-2009, 23:44
  tak i tak 320-360km na pełnym baku robię jak jeżdżę delikatnie czy dość agresywnie zauważyłem, ze na 98pb robię o jakieś 20% dłuższe przebiegi
												 Anonymous - 19-10-2009, 11:52
  A czy wiecie, ze nawet glupie warunki atmosweryczne maja znaczenie na spalanie? Właczone CD, uchylone okno, to co wozi sie w bagazniku, a o takich rzeczach jak "smieci" bezsensownie wozone w bagazniku, czy nierowne i nieodpowiednie cisnienie w oponach  tez przyczyniaja sie do zwiekszonego zuzycia paliwa.
												 ivek - 20-10-2009, 15:25
  Hadzi ale np 2 litry więcej auto c nie spali z zbędnymi bzdetami  w samochodzie 
 
 
a i pytanie jak najlepiej zaoszczędzić paliwo???  
												 Anonymous - 20-10-2009, 16:12
  Tak, ale wiele rzeczy sie sklada na spalanie.
												 ivek - 21-10-2009, 10:19
  najwazniejsze to aby auto miało odpowiednie ciśnienie w oponach i odpowiednia geometrie zawieszenia oraz  aby zaoszczędzić to wyłączyć  urządzenia tz prąduzjadacze
												 Anonymous - 22-10-2009, 18:12
  no fakt
 
tylko jesli ja mialbym nic nie wozic w bagazniku i nie sluchac muzyczki to bym kupil rower 
 
he he   
												 Anonymous - 23-10-2009, 11:48
  a przetestowć inną stację próbowałes?
												 Anonymous - 24-10-2009, 14:16
  zawsze na orlenie tankuje   a teraz na probe zatankowalem na shell u 
 
no zobaczymy   
												 Maciek - 25-10-2009, 14:08
 
  	  | Hadzi napisał/a: | 	 		  
 
A jeszcze takie pytanko mam: czy jak dojezdzasz do np swiateł, skrzyzowania itd to na luzie czy na biegu? | 	  
 
 
A jaki ma to wpływ? pytam bo nie wiem, ja zawsze na luzie, tak od zawsze, praktycznie silnikiem nie hamuję nigdy, bo po mojemu to na luzie mniej spali mając mniejsze obroty, ale może się mylę, więc tak z ciekawości pytam czy mam dobry nawyk.
 
 
Ja u siebie na pełnym zbiorniku przejeżdżam ok 450km do zapalenia rezerwy, ale jeżdżę oszczędnie do 3 tys obr i się nie ścigam z nikim na światłach..
												 Mr.Maya - 25-10-2009, 15:01
 
  	  | Maciek napisał/a: | 	 		  | A jaki ma to wpływ? pytam bo nie wiem, ja zawsze na luzie, tak od zawsze, praktycznie silnikiem nie hamuję nigdy, bo po mojemu to na luzie mniej spali mając mniejsze obroty, ale może się mylę, więc tak z ciekawości pytam czy mam dobry nawyk.  | 	  hamujac silnikiem silnik nie spala ani grama paliwa tloki tylko pompuja powietrze.
												 
					 | 
				 
				
  |  
			 
		 |