Sklepy, warsztaty, stacje paliw, firmy ubezpieczeniowe itd. - Odszkodowanie 
						
												 iLovePepsi - 28-05-2013, 20:29 Temat postu: Odszkodowanie Witam, mam problem, ponieważ uszkodziłem przednią sprężynę na "dziurze" i
 
jestem w trakcie pisania wniosku o odszkodowanie do zarządu dróg.
 
Chciałbym jak najszybciej naprawić samochód i tu pojawia się pytanie,
 
czy mogę kupić obojętnie jakie sprężyny i walczyć o zwrot pieniędzy czy muszą być dokładnie takie same jak te, które uległy uszkodzeniu?   
												 Puman - 28-05-2013, 20:59
  Zrobiłeś dokumentację zdjęciową owej dziury i poinformowałeś policję/straż miejską o takim zdarzeniu? Przydałby się jeszcze świadek z imienia i nazwiska.
 
 
W temacie odpowiedź
 
 
KLIK
												 iLovePepsi - 28-05-2013, 21:11
  Mam świadka, nie wzywałem policji bo zauważyłem uszkodzenie dopiero w domu.     
 
Dzisiaj byłem zrobić zdjęcia.
 
http://imageshack.us/f/20/28530840.jpg/
 
http://imageshack.us/f/841/az2o.jpg/
												 Pover - 28-05-2013, 21:21
  Powiem tak, miałem niedawno podobną sytuacje:
 
 
POTRZEBNE jest wezwanie policji a świadek (tak mi sie wydaje) nie pomoże w tej sprawie. Równie dobrze mógłbym podobnie zrobić jak Ty powiedzmy w jakimś miejscu i starać się o odszkodowanie i porobić zdjęcia powiedzmy uszkodzonej felgi itp. Mnie policja i tak upomniała ze dosyć późno ją wezwałem po fakcie kiedy to sie stało... Trzeba napisać pismo do zarządu dróg, a on następnie wysyła informacje do nich czy dana sytuacja miała miejsce, wtedy sprawa jest dalej rozpatrywana i pytanie czy się przychylą do wypłaty odszkodowania czy też nie.
 
 
Pozdrawiam
												 zygiboos - 28-05-2013, 22:43
  Policja nie jest potrzebna, ani straż. Dostałem 370zł za 2 uszkodzone koła - wystarczy protokół wypełniony, zdjęcia, zeznanie świadka oraz oczywiście kolejny protokół wraz z oświadczeniem rzeczoznawcy ale to już potem jak wezwą. Oczywiście do tego czasu (miesiąc czekania) nie wolno naprawiać.
												 WieSiu - 29-05-2013, 09:16
 
  	  | zygiboos napisał/a: | 	 		  | Oczywiście do tego czasu (miesiąc czekania) nie wolno naprawiać. | 	  
 
 
ciekawe, ja od razu naprawilem felgi,dostalem fakture na siebie i ta fakture dolaczylem do wszystkich dokumentow. Tyle co na fakturze mi zwrocili. U mnie byla notatka policyjna. Zreszta co za problem podjecha w okolice tej dziury i wezwac policje ze na niej sie uszkodzilo felge, a czy to wazne ze innego dnia ?  
												 zygiboos - 29-05-2013, 16:02
  Znaczy ogólnie słyszałem że można tak, znaczy naprawić na fakturę imienną, ale trudniej potem dostać kasę za to. A przynajmniej taką jak jest na fakturze... Ogólnie rzeczoznawca powinien najpierw zobaczyć auto a oni mają miesiąc czasu  
												 Puman - 29-05-2013, 19:40
  Na koniec okaże się, że zarząd dróg postawił tam znak ograniczający prędkość i informujący o możliwych dziurach i nie oddadzą tobie ani złotówki bo trzeba było uważać skoro ostrzegali.
												 zygiboos - 30-05-2013, 11:01
  Ta, o takiej akcji też słyszałam - koleś wezwał Policje bo wpadł w dziurę, a oni mu pokazali znak przed laskiem i jeszcze wlepili mandat za niedostosowanie prędkości... Było o tym głośno na wykopie bodajże  
												 iLovePepsi - 30-05-2013, 13:11
  Znak jest ale tylko po jednej stronie... A to właśnie jak się jedzie od drugiej strony są 2 razy bardziej strome wycinki.
												 
					 | 
				 
				
  |  
			 
		 |