Anonymous - 14-12-2007, 20:10 Benon, napisałem ze nie pamietam... Jutro zrobie fotke i wkleje. Paola - 14-12-2007, 21:31
Co na Paolę zaczekaj?? Co to ma znaczyć? Ja mam 193000 wczoraj weszło. Przynajmniej wiem, że realny i życzyła bym każdemu, żeby miał Pumę w takim stanie jak moja z takim przebiegiem... Odpukać w niemalowane Benon - 14-12-2007, 21:34
Pisałem o mojej pumce 
Gaydek - 14-12-2007, 21:44
Jak to co, powód do dumy .
Waluś - 14-12-2007, 21:49 a czy 122 021 km w cieniasie to już powód do dumy, czy już do płaczu...  
Opoya - 14-12-2007, 22:42 Prawdopodobnie juro przekręci się licznik w mojej Pumce (po raz pierwszy) i będą same zera  Puma jest z 1998 roku, a przebieg jest rzeczywisty (znam ją od czasu gdy miała niecałe 4000 km).
Mr.Maya - 15-12-2007, 00:39 57,8tys kto da mniej prawdziwy przebieg
Anonymous - 15-12-2007, 10:15 Benon,  aha!
Waluś, znam ciniaski ktore maja zrobione po 250tys i od prawie samego poczatku smigały na lpg i nic sie nie dzieje! Wiec mozesz być spokojny! bartolomeo - 15-12-2007, 12:12 ja mam około 114 tysiaków. Kupiłem gdy miała około 102000 Anonymous - 15-12-2007, 14:51 
obiecana fotka! TomCat - 15-12-2007, 16:37 ja mam 128k, jak kupiłem było 125 Anonymous - 26-11-2008, 12:05 W połowie grudnia zeszłego roku miałem niecałe 95kkm. 8-go marca wracajac z Poznania wymiły same zera (czyli 100kkm). W tej chwili mam niecałe 18kkm  i tym samym chyba najmniejszy przebieg w Klubie hehe!! Wystawie Pume na allegro i powiem ze moja ma znikomy przebieg 18tys km hehe
W rok zrobiłem 22tys km. Z czasem robie coraz wiecej tych km. Jak kiedyś miałe SC to rocznie było 16-17kkm, a teraz w jednym miesiacu potrafie zrobić 3tyś km 
Anonymous - 26-11-2008, 12:13 Ja mam auto rok i 2 tygodnie. Przez ten czas nakręciłem ponad 35 000 km... Awaria niepozwalająca na dalszą jazdę jedna - walnął zawór nagrzewnicy... Anonymous - 26-11-2008, 12:17 Franek, no to ładnie Pewnie dużo kursujesz pomiedzy Wawą a Tomaszowem?..
Anonymous - 26-11-2008, 12:31 Taki miałem ostatni rok, byłem jeszcze na studiach i jedną z częstszych tras była Nowy Sącz - Tomaszów Maz. 370 km w jedną stronę. Poza tym miałem też inne wyjazdy, o podobnej odległości, więc w tym czasie puma robiła prawie 1000 km tygodniowo. Teraz do Tomaszowa z Wawy mam blisko - trochę ponad 100 km. A i tak dużo autko stoi na parkingu bo na co dzień szybciej i łatwiej jest mi się poruszać komunikacją miejską (wychodzi taniej niż parkometr na mieście 30 zł za jeden dzień). Ale jak już wsiadam to w weekend utrzymuje przebieg na poziomie 1000 km. Przestałem liczyć wydatki na paliwo w momencie, gdy wielkość kasy zbliżyła się do poziomu wartości samochodu... A tak w ogóle to mam chyba ADHD i ciężko mi usiedzieć na tyłku
|
||||||||||||
