Hyde park - Co was w Pumkach irytuje (drażni) 
						
												 Opoya - 04-04-2007, 11:35
  Paweł, obowiązku czytania nie ma.
												 sadzik84 - 04-04-2007, 13:57
  Mnie też drażni wiele rzeczy w moim aucie. Wszystkie zostały wymienione powyżej więc nie bedę sie powtarzała, ale z dnia na dzień kocham ją coraz bardziej i nigdy jej nie sprzedam! Męczy mnie trochę fakt, że czuję każdą  bydgoską dziurę i studzienkę, ale to wina mojego sportowego zawieszenia. Niedługo każdą bydgoską nierównośc będę znała na pamięć więc nic mnie nie zaskoczy.
												 Anonymous - 04-04-2007, 16:01
  Aniu, ja moim sejkiem tez znalem wszystkie "dziury" w okolicy     , ale... na kazda wiosne musialem uczyc sie nowych  
												 SKUTER81 - 09-04-2007, 14:09
  troszkę przesadzacie z tymi wadami...
 
-skrzynia 6?w 1997 r chyba rzadne auto nie miało skrzyni 6-ja jeżdże czasem skrzynią 6 w golfie 5 i co i nic to tak jak w przeżutki w rowerze-kto ma więcej ten lepszy    
 
-większa moc? mocy nigdy za wiele ale po co?.....byłoby jeszcze więcej bitych pum-125 wystarczy...i tak pewnie nie potrafimy tego wykorzystać!!!!!
 
-waga-1000kg to   dużo?, dzis nowe auta ważą po 1300kg i maja 105-115 koni(golf corolla, focus)bo tyle w nich bajerów,a stary polo lekki-hm... jak tam nawet blacha zamiast tapicerki i jakie wyposażenie-zerowe-kupcie gokarda jak chciecie lekkii pojazd......
 
-awaryjność- trochę sie psuje ale autka mają blisko 10 lat więc-hamulce rozrząd, sprzęglo,zawieszenie-bo twarde i dziury na drodze, czasem elektryka..jak kto dba tak ma!!
 
-składak z innych fordów-może to wada ale i zaleta-tak pisali producenci-łatwość serwisu i cześci z innych fordów
 
-naj. wada to chyba hamulce ale mowicie że słaby silnik wię chyba nie ma problemu....
 
 
JA KOCHAM MOJA PUMKE, CIĘŻKO NA NIĄ PRACOWAŁEM I PRACUJĘ BO CIĄGLE COŚ WYMIENIAM (CHCE JA NA MAXA DOPROWADZĆ DO STANU SALONOWEGO , BEZ TUNINGU) I NIGDY JEJ  NIE SPRZEDAM BO ZA ROK BEDĄ PONIŻEJ 10TYS ZŁ WARTE A TO SIĘ JUŻ NIE OPŁACA!!!
 
I JESZCZE JEDNO PUMKA JEST JUZ KULTOWA-TYLKO 17tys.szt.(tyle to naklepią 206 za pare dni albo punto) NA ŚWIECIE-Z CZEGO POŁOWA TO 1.7 I JEST ICH CORAZ MNIEJ W B.DOBRYM STANIE WIĘC MOŻE KIEDYŚ CENA WZROŚNIE
												 Mr.Maya - 09-04-2007, 14:15
 
  	  | SKUTER81 napisał/a: | 	 		  | I JESZCZE JEDNO PUMKA JEST JUZ KULTOWA-TYLKO 17tys.szt.(tyle to naklepią 206 za pare dni albo punto) NA ŚWIECIE-Z CZEGO POŁOWA TO 1.7 I JEST ICH CORAZ MNIEJ W B.DOBRYM STANIE WIĘC MOŻE KIEDYŚ CENA WZROŚNIE | 	  Pum wyklepali prawie 100tys jak pisal kiedy Gaydek
												 bartolomeo - 09-04-2007, 16:57
 
  	  | SKUTER81 napisał/a: | 	 		  -składak z innych fordów-może to wada ale i zaleta-tak pisali producenci-łatwość serwisu i cześci z innych fordów 
 
-naj. wada to chyba hamulce ale mowicie że słaby silnik wię chyba nie ma problemu....  | 	  
 
hmmm że składak to można się kłucić, jest ciężko z częściami zamiennymi.. można z fiesty ale nie wszystko pasuje, a silniki wcale nie są słabe, mam 1,4 i gdy chce kogoś wyprzedzić to redukcja i gaz (w końcu to 90 koni w lekkim samochodziku), więc 1,7 mając 125 koni nie ma żadnego problemu. Autostrada i jazdy powyżej 200 to inna bajka. Auto jest za wysokie, za lekkie i nie stabilne przy wiatrach przy takich prędkościach. Już jadąc 160 szarpie kierownicą jak wieje. To małe autko z 97 roku bo wtedy zaczęli go robić, więc w tamtych czasach ta moc to był poower. Każdy może powiedzieć że chce więcej mocy, to niech sobie kupią mocniejsze samochody --> M3, S3. Osobiście też chciałbym więcej kucy ale mam w końcu 1,4 więc jak na tą pojemność to i tak jest frajda z jazdy.
 
 
 	  | SKUTER81 napisał/a: | 	 		  | JA KOCHAM MOJA PUMKE, CIĘŻKO NA NIĄ PRACOWAŁEM I PRACUJĘ BO CIĄGLE COŚ WYMIENIAM (CHCE JA NA MAXA DOPROWADZĆ DO STANU SALONOWEGO , BEZ TUNINGU) I NIGDY JEJ NIE SPRZEDAM BO ZA ROK BEDĄ PONIŻEJ 10TYS ZŁ WARTE A TO SIĘ JUŻ NIE OPŁACA!!!  | 	  
 
Ja też Kocham swoje autko ale myśle że 10 tysięcy nie będzie kosztować. Oczywiście teraz są Pumy za 13 tysięcy ale w jakim stanie?? koszmarnym, że żal patrzeć. Dobra Puma zawsze będzie w cenie (przynajmniej jeszcze przez 2-3 lata).
 
To są autka dla koneserów, dla zwykłych śmiertelników są Tigry    nie obrazając www.tigra-team.pl  
												 Stani777 - 09-04-2007, 17:20
  Zgadzam się z Waszymj poglądami
												 Mr.Maya - 09-04-2007, 19:34
 
  	  | bartolomeo napisał/a: | 	 		  | Autostrada i jazdy powyżej 200 to inna bajka. Auto jest za wysokie, za lekkie i nie stabilne przy wiatrach przy takich prędkościach. Już jadąc 160 szarpie kierownicą jak wieje.  | 	  Proponowal bym sprawdizc zawieszenie puma nie jest za wysoka. Wiec nawet przy 200 wiatr jej nie bedzie zdmuchiwal. A do tego jej masa ponad 1tona.
												 Pusia - 17-04-2007, 21:24
 
  	  | skuter81 napisał/a: | 	 		  | NIGDY JEJ NIE SPRZEDAM BO ZA ROK BEDĄ PONIŻEJ 10TYS ZŁ WARTE A TO SIĘ JUŻ NIE OPŁACA | 	  
 
 
dokładnie! 
 
moja rok temu była wyceniona przez Allianz na 28500 zł. a w tym roku ... 20500 zł. ! Szok !
 
Dlatego wkładam w nią co się da (każdy grosz), by była piękniejsza, bo nie mam zamiaru jej sprzedać. Teraz tylko bym na niej straciła.
												 Natali - 18-04-2007, 00:42
  Najbardziej denerwująca jest zmiana przednich żarówek nie wiem, co za pajac to wymyślił     
 
Jakiś pech trzecia spalona w przeciągu miesiąca
												 Snaco - 18-04-2007, 07:27
  to akurat to pikuś!. W moim poprzednim samochodzie zmiana żarówek to była trudność. Dobrze że nie mam typowo budowlano-rolniczych dłoni inaczej musiałbym jezdzic do serwisu. A w Pumie odkrecasz grill wyjmujesz, lampe, zmieniasz zarowke i juz po krzyku.... (4 śrubki trzeba odkrecic przy calej operacji)
 
 
a co do sprzedaży auta.....mam tak samo..... ja juz w momencie zakupu wiedzialem ze nie bede jej sprzedawal. Moja jest 97' wiec juz na starcie kosztowała mniej niz Pusi . Wiec za rok wezme za nia 6-7 tyś? za takie porzadne auto? zostawie je sobie i bede traktował jako hobby. Jesli zajdzie potrzeba kupna wiekszego samochodu to będe mial dwa samochody.....
												 Natali - 22-04-2007, 01:40
  W moim poprzednim było jeszcze gorzej niż w pumie    
 
Mam jeszcze postojową do wymiany mogę liczyć na pomoc      
												 Opoya - 22-04-2007, 11:57
  Postojówkę z przodu, czy z tyłu?
												 Anonymous - 22-04-2007, 19:47
 
  	  | Natali napisał/a: | 	 		  W moim poprzednim było jeszcze gorzej niż w pumie    
 
Mam jeszcze postojową do wymiany mogę liczyć na pomoc        | 	  
 
 
dla mnie obojetnie czy z przodu czy z tylu! chetnie Ci pomoge! wiele osob mi pomoglo, wiec i ja chce pomoc  
												 Mr.Maya - 22-04-2007, 21:58
  Po dzisiejszym spocie zaczyna mnie draznic zawieszenie w pumie czemu one jest takie miekie?? nie mogli seryjnie montowac gwintu
												 
					 | 
				 
				
  |  
			 
		 |