Klub Forda Pumy

[whisker]

W kolejności od najbardziej drażniących:

1. Brak podnóżka pod lewą stopę obok sprzęgła. Kto to miał w innym samochodzie (i z tego korzystał), ten wie jaka to wygoda.
2. Woda lejąca się z mokrej klapy do bagażnika.
3. Brak możliwości otwarcia bagażnika przy włączonym silniku.

Inne "minusy" są dla mnie nieistotne, z w/w da się żyć, za to ile jest plusów!

[Opoya]

Wbrew pozorom brak możliwości otwarcia bagażnika przy właczonym silniku to zaleta... Wiele osób się o tym przekonało po tym, jak wyjęli im coś z bagażnika, gdy stali na światłach...

[Natali]

Ja też już nie raz się nacięłam z bagażnikiem, ale mnie to tam wcale nie drażni za to woda lejąca do bagażnika o tak a najbardziej wtedy, kiedy wypucuje sobie samochód

[Opoya]

Natali, zmieniałaś żarówki mijania? Pozycje zmienia się bardzo podobnie, tylko wymieniamy inną żarówkę i trochę inaczej zamocowana jest obsadka żarówki - jest po prostu na wcisk Zresztą wszystko jest w instrukcji obsługi - str. 86.

A co do wody wlewającej się do bagażnika - jest na to sposób. Otwieramy klapę mniej więcej do połowy, czekamy aż woda spłynie z klapy do bocznych rynienek, a nimi na dół i dopiero otwieramy bagażnik do końca.

[whisker]

O tym, że ktoś może mi się dobrać do... bagażnika kiedy stoję na światłach, to bym w życiu nie pomyślał. Ale zdaje się, że nawet w instrukcji zalecają ryglowanie drzwi od wewnątrz podczas jazdy, właśnie żeby nikt nie mógł nas wywlec z samochodu.

Natomiast na sposób z otwieraniem bagażnika do połowy żeby się woda nie lała, to oczywiście wpadłem już dawno. Co nie znaczy że o tym nie zapominam. Ale myślę, że jest to jedna z niedogodności związanych z autem coupe. Inne to deszcz kapiący na sporą część siedzenia przy otwartych drzwiach, przednie słupki zasłaniające sporo pola widzenia. No i gimnastyka przy sięganiu za siebie po pas. Ja np. lubię siedzieć blisko kierownicy (oczywiście bez przesady), przez co do słupka z pasami mam daaaleko!

Dodam jeszcze numer 0 do mojej w/w listy drażniących mnie rzeczy. Mianowicie dźwignia ręcznego za blisko siedzenia!!! Zima minęła więc już zapomniałem, ale podczas zakrętu na ręcznym można sobie połamać paznokcie, nawet krótko obcięte. I jak dziewczyny mają się nauczyć jazdy na ręcznym?!

[Pusia]

[whisker]

Pusia, bo Ty masz takie małe łapki

A ja jestem duży kot!

Wystarczy popatrzeć na zdjęcia obok...

[Natali]

Najpierw trzeba mieć tą instrukcje obsługi

[Opoya]

Oj... widzę duże zaległości w czytaniu forum
http://klubpumy.pl/viewtopic.php?t=1973

[Pusia]

[Żaneta25]

[Mr.Maya]

Żaneta25, na proste odcinki to dobre jest seryjne gwint poto zeby sazlec na zakretac. Seryjen tez jest twarde jak na polskie drogi

[Jimmy7]

widze ze temat dosyc stary ale tez sie dopisze.....
moje minusy:

spadajaca półka tylnia - problem załatwiony wkrecone dwie śruby i wywiercone 2 male dziurki na tych "tackach" co trzymaja półkę, juz nie spada a śrub nie wida praktycznie.

śłabe światła fakt nawet zarowka 100W nie pomaga- założyłem ksenony- światła świecą BOSKO . minusem jest problem z wymiana zarowek wiazacy sie z wyciagnieciem calej lampy. ale przy ksenonach nie trzeba zarowek wymieniac praktycznie

dosyc duze spalanie jak na silnik 1,7 , ale poprzednio mialem diesla i moze dlatego tak mi sie wydaje.

strzykające nadwozie podczas zjazdów z krawężników buda lekko trzeszczy.

brak regulacji mocy podswietlenia licznikow - w nocy brakuje

podatna na rdzewienie

125 KM moze to tylko moje zdanie ale nie czuc ich az tak mocno, moze do 100 km/h ciagnie super ale potem juz sie robi gorzej. puma wbrew pozorom jednak to nie jest az takie lekkie autko i to chyba dlatego

dlugo reagujące ogrzewanie na pokrętło temperatury




to chyba na tyle a mam pumke prawie 2 lata wiecej minusow nie mam

[tomcio]

[bartolomeo]