Silnik Pumy: 1.7 VCT
Rok prod. Pumy: 1998
Kolor Pumy: Moondust Silver
Dołączyła: 26 Wrz 2008 Posty: 2126 Skąd: Gorzów/Kołobrzeg
Wysłany: 05-10-2008, 15:33
hmm co do machanika to to byl warsztat elektromechaniki pojazdowej, a jak on to sprawdził to niestety nie wiem
w kazdym razie ta przetwornica to taka jakas najtansza, i ma inne parametry z tego co na niej przeczytalam niz ta działajaca, dlatego stwierdziłam ze kupie taka sama jak ta działajaca , podobno jakosciowo dobra, niestety nie znam sie na xenonach
_________________ Naprawa laptopów, płyt głównych, urządzeń sieciowych, sprzętu estradowego i studyjnego, telewizorów i monitorów LCD... Poza tym reszta elektroniki po uzgodnieniu
Pumy już nie ma
Silnik Pumy: 1.7 VCT
Rok prod. Pumy: 1998
Kolor Pumy: Moondust Silver
Dołączyła: 26 Wrz 2008 Posty: 2126 Skąd: Gorzów/Kołobrzeg
Wysłany: 05-10-2008, 15:36
oki , jak tylko przetwornica do mnie dotrze to zostanie wymieniona i zobaczymy jaki bedzie wynik, mam nadzieje ze światła beda działały jak nalezy
[ Dodano: 06-10-2008, 16:20 ]
no i szlag moze człowieka trafic... przysłali mi przetwornice zupelnie inna niz na zdjeciu i opisie, gdy zadzwoniłam powiedzieli mi ze zapomnieli wymienic zdjecie ale przetwornica ma takie same parametry jak ta ze zdjecia tyle ze jest nowszej generacji i ma wiecej filtrów pojechałamm do mechanika który niestety nie bardzo sie na tym zna ale spróbował podłaczyc i przetwornice i ... niestety nic, zaproponowałam zeby sprawdził czy ten niedziałajacy xenon zadziała na tej ze swiatła działajacego, podpiął i tez nic.
teraz juz nie wiem co mam zrobic, powiedział ze moze elektryk wkładajac nowe zarniki dotknął jednego i dlatego po kilku dniach swiatło padło...
no i jeszcze jedna rzecz. wracajac do domu padło mi równiez to jedno działajace swiatło, pod domem sprawdziłam bezpieczniki i ... ten wczoraj wymieniony "poleciał". Wymieniłam na nowy i to jedno swiatlo działa.
Gdybyś miała bliżej mógłbym Ci to dokładnie sprawdzić, mam odpowiedni sprzet na stanie Ale sądze ze zanim trafisz na kogos znającego sie na ksenonach (szukaj typowego elektronika znającego sie na przetwornicach impulsowych) to wydasz tyle kasy, że lepiej będzie zamówić komplet nowych ksenonów. Aaaa i jeszcze tak w ramach ścisłości - to nie są żarniki, tylko lampy wyładowcze Dotknięcie powierzni szklanej bańki nie powinno wykończyć lampy w kilka dni. Być może skróci jej żywotność, ale bez przesady. To że bezpiecznik pada, może to być skutek że przetwornica cały czas pracuje w trybie "odpalania" lampy generując wysokie napięcie, co powoduje kilkakrotnie wiekszy pobór prądu o czym wyzej pisałem z reszta.
Ps. wybierz sie na spocik na podkarpacie
_________________ Naprawa laptopów, płyt głównych, urządzeń sieciowych, sprzętu estradowego i studyjnego, telewizorów i monitorów LCD... Poza tym reszta elektroniki po uzgodnieniu
Pumy już nie ma
Franek [Usunięty]
Wysłany: 07-10-2008, 15:26
Ja bym na tą chwilę założył normalne żarówki HB3, żeby można było tylko jeździć. Wystarczy odpiąć kabelek który wchodzi do przetwornicy i podłączyć go pod żarówkę HB3. No i oczywiście wyjąć "żarniki" - lampy wyładowcze - jak kto woli.
Przetwornice można zostawić, bo nikomu nie będą przeszkadzać.
No i teraz tak; jeśli na zwykłych żarówkach będzie wszystko ok, to znaczy, że winne są ksenony i wypadało by pomyśleć co wymienić - może zacząć od dwóch przetwornic.
Jeśli na normalnych żarówkach będzie problem lub / i też będzie sie palił bezpiecznik, to mamy gdzieś zwarcie / inną przykrą sprawę, no i wtedy już tylko dobry elektryk.
Silnik Pumy: 1.7 VCT
Rok prod. Pumy: 1998
Kolor Pumy: Moondust Silver
Dołączyła: 26 Wrz 2008 Posty: 2126 Skąd: Gorzów/Kołobrzeg
Wysłany: 07-10-2008, 15:44
własnie myslałam zeby moze tak zrobic i zapytałam elektryka wtedy jak mi wymieniał te zarniki czy mozna by zrobic zeby były normalne swiatła zamiast xenonów to mi powiedział ze tak sie nie da ;( a poniewaz ja sie nie znam to musiał mu uwierzyc
załuje ze nie poszłam do szkoły jakiejs na mechanika samochodowego, bym moze wiedziała jak to zrobic
Franek, poddaleś mi pomysł, żeby faktycznie wymontowala te ksenony, i jak już sie tusia8510 zdesperujesz troche to wyślij mi je pocztą - przeprowadze odpowiednie testy
_________________ Naprawa laptopów, płyt głównych, urządzeń sieciowych, sprzętu estradowego i studyjnego, telewizorów i monitorów LCD... Poza tym reszta elektroniki po uzgodnieniu
Pumy już nie ma
Silnik Pumy: 1.7 VCT
Rok prod. Pumy: 1998
Kolor Pumy: Moondust Silver
Dołączyła: 26 Wrz 2008 Posty: 2126 Skąd: Gorzów/Kołobrzeg
Wysłany: 07-10-2008, 15:48
ja nie wiem jak juz umieram bo jade do mechanika a on za przeproszeniem moze wcisnąć mi kit a ja nie wiem ze tak jest
Franek [Usunięty]
Wysłany: 07-10-2008, 15:53
Więc wersja "tak się nie da" nie istnieje. Nie jedź do niego więcej. Szukaj kogoś innego. Nie masz jakiegoś znajomego, który mógł by się tym pobawić?
Wszystko to kwestia zakupu zwykłych żarówek HB3 - razem powinno wyjść koło 40 zł.
Skoro tomcio, powiedział, że może pomóc ze sprawdzeniem ksenonów, to wyślij mu je pocztą i będzie wiadomo co i jak.
Nie ma problemu z mojej strony - to raptem maks godzina roboty, a wyniki ci prześle na maila. Gdybyś sie zdecydowała daj znać, prześle Ci moje namiary na priva. Najtańsze zarówki HB3 kosztują 22zł komplet w moich okolicach
_________________ Naprawa laptopów, płyt głównych, urządzeń sieciowych, sprzętu estradowego i studyjnego, telewizorów i monitorów LCD... Poza tym reszta elektroniki po uzgodnieniu
Pumy już nie ma
Silnik Pumy: 1.7 VCT
Rok prod. Pumy: 1998
Kolor Pumy: Moondust Silver
Dołączyła: 26 Wrz 2008 Posty: 2126 Skąd: Gorzów/Kołobrzeg
Wysłany: 07-10-2008, 16:29
dowiedziałam sie ze znajomy warsztat moze mi cos takiego wykonac tylko teraz mam pytanie: czy jezeli wyjme te zarniki i włoze normalne zarówki to czy moge pozniej jak znow je włozyc z powrotem gdybym sie zdecydowała na te xenony i znalazła przyczyne ich niedziałania???
Z takimi przekładkami nie ma problemu, tylko zwyklych żarówek nie wolno podłączać pod przetwornice. Przetwornice w lampie musisz odłączyć i bezpośrednio w to złącze HB3 wpiąć żarówke.
_________________ Naprawa laptopów, płyt głównych, urządzeń sieciowych, sprzętu estradowego i studyjnego, telewizorów i monitorów LCD... Poza tym reszta elektroniki po uzgodnieniu
Pumy już nie ma
Silnik Pumy: 1.7 VCT
Rok prod. Pumy: 1998
Kolor Pumy: Moondust Silver
Dołączyła: 26 Wrz 2008 Posty: 2126 Skąd: Gorzów/Kołobrzeg
Wysłany: 07-10-2008, 16:37
no i wyjąć trzeba te zarniki tak? tylko jak je przechowywac? no i te zarowki wkłada sie w miejsce tych zarników?
[ Dodano: 07-10-2008, 16:37 ]
przepraszam za takie zapewne banalne pytania ale poprostu sie nie znam na tym
Franek [Usunięty]
Wysłany: 07-10-2008, 16:41
Tak, żarówki wchodzą w miejsce żarników. Zresztą tak jest w pumie oryginalnie. Tak jak pisaliśmy wcześniej, wtyczki które wchodziły do przetwornic teraz podłącza się pod żarówki. I wsio.
A jak przechowywać żarniki? Hmm, nie mam pomysłu. Jak zamawiasz nowe, to przychodzą fajnie zapakowane... Może wypowie się ktoś kto przechowywał coś takiego...?
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum