Klub Forda Pumy

maalenka · Wysłany: 08-03-2010, 15:43

wiesz...ja sie dalam nabrac...poszlam sie przejechac z panem sprzedawca... tak ladnie mruczala...zapewnial ze super swietna jest i wogole... ze ma wszysto ok bo przeglad wazny ma... byla sprowadzana z francji tam przeglad wazny jest dwa lata,nie wiedzialam o tym, kupilam pume a co sie okazalo?? ze musialam wlozyc w nia 2 razy tyle kasy co planowalam!! zawieszenie do roboty, a to to a to tamto... w drodze do domu pekl wezyk, temperatura wysoka jak niewiem,...z pod maski lecial dym... jak myslisz o zakupie jedz na przeglad z tym gosciem...ktory sprzedaje,poki nie jest za pozno! lepiej zaplacic te pare groszy za sprawdzenie niz pozniej bolic tak jak ja...a uwierz odechciewa sie wszystkiego wtedy...i wychodzi "bezawaryjny" to jedna sprawa, a druga... pojechalam ogladac Pume...piekny kolor itp... a przy ogladaniu wyszlo na jaw ze co?? ze na nadkolach ma mech! ze w bagazniku dziura-swoja droga pieknie ukryta...ze akumulator trup...a na pytanie o kolo zapasowe Pan odpowiedzial ze nie ma... jak znajde to pokaze wam ten "udany" egzemplarz na allegro. takze uwazaj na sprzedawcow, obiecalam sobie, ze juz nigdy nie dam sie nabrac... a zadnej klubowej Pumki nie chcesz? moze lepiej bylo by dozbierac i kupic od kogos z Klubu?? chociaz pewna bys mial...

Innos · Wysłany: 08-03-2010, 22:08

dzieki za rade maalenka

ale niestety nie dam rady skołować więcej kasy 11tys to jest max.
Wiadomo że najpierw sprawdzę sprzęt zanim kupię, ale właśnie was chciałem zapytać na co muszę zwrócić szczególną uwagę i dzięki wam jestem na pewno mądrzejszy xD
Czytałem u was jak się sprawdza sprzęgło i posłucham reszty rad i zapewne dorwę satysfakcjonującego mnie kociaka

Oczywiści nadal wpisujcie tutaj swoje uwagi i rady. Ja to sobie ładnie na karteczkę spisuje i potem będę gasił sprzedawcę :mrgreen:

a ile może kosztować przegląd? :razz:

Mr.Maya · Wysłany: 09-03-2010, 06:54

Innos, Jesli bys kupil moja byla to bys sie po pewnym czasie niezle rozczarowal bo pieknie ukrylem jej wady powstale w ostatnich godzinach posiadania jej

lewadzki · Wysłany: 09-03-2010, 10:00

Maciek , ale nie pisze tez ze po oplatach, ani ze zarejstrowany w kraju

Maciek · Dodano: 09-03-2010, 17:18

Innos · Wysłany: 09-03-2010, 17:31

nomka · Wysłany: 10-03-2010, 11:42

Pumka jest w ofercie forumowej i już pojawili się chętni

nie ma co myśleć za długo trzeba się decydować http://klubpumy.pl/viewtopic.php?p=131163#131163

To ładna puma, na zwenątrz w cudnym kolorze i w środku, no i BatThumb o nią dbał.

Innos · Wysłany: 18-03-2010, 22:43

hmm co możecie powiedzieć o tej Pumce?
http://allegro.pl/show_item.php?item=961440375

fajnie bo 1,4 to mój ojciec się ucieszy ;p
ale czy ten przebieg może być prawdziwy? czy na przeglądzie mechanik może sprawdzić czy przebieg jest prawdziwy?

może ktoś oglądał tego kociaka i może mi powiedzieć coś ciekawego?

justynka5000 · Wysłany: 19-03-2010, 00:18

Wydaję mi się, że po prostu ktoś się pomylił i nie napisał jednego zera, a przebieg to 200000

bania · Wysłany: 19-03-2010, 07:16

klapa bagażnika jest otwarta? czy tak brzydko nie spasowana? odcień tylnego zderzaka wydaje mi się inny. trzeba by to sprawdzić

Pati · Wysłany: 19-03-2010, 07:53

Innos, do Ożarowa mam rzut beretem,po męczę mężusia to pojedziemy obejrzeć .

Innos · Wysłany: 19-03-2010, 22:29

o Pati byłbym bardzo wdzięczny

a jak z tym przebiegiem? mechanik na przeglądzie może stwierdzić czy przebieg jest prawdziwy czy cofany?

Pati · Wysłany: 20-03-2010, 11:50

Innos, byłam z mężem i obejrzeliśmy .Więc tak pumka cała w rysach i lekkich obtarciach ,tylne nadkola do roboty ,ruda zaczyna wychodzić .Wcześniej była malowana ,przedni zderzak ,maska ,klapa tyna źle spasowane . Lampy przednie żółte ,tylne ponaklejana jakaś folia w paski . Środek: brak pewnych plastików (ramek wokół klamek ,osłonki fotela kierowcy),Kanapa tylna coś rozlane ,jakiś klej chyba ?przepalona dziura .przednie fotele w dobrym stanie. Silnik:przebieg 220000KM na liczniku ,wyciek spod uszczelki dekla zaworowego,zawory klepią . Ogólne pumka zmęczona .Na dwóch oponach gule .Zawieszenia już nie sprawdzaliśmy.Puma była sprowadzona ,pani z którą rozmawialiśmy -matka właścicielki nie bardzo wiedziała z skąd i kiedy,w posiadaniu córki około 2 lata .
Osobiście ja bym jej nie wzięła .

lewadzki · Wysłany: 22-03-2010, 23:08

hehe chyba odstraszyliscie kolege bo juz nie skomentowal

p.s. ze ludzie nie wstydza sie sprzedawac takich pazdzierzy

[ Dodano: 22-03-2010, 23:08 ]
a moze i wstydza skoro wyslala matke do pokazania autka

adam533 · Wysłany: 24-03-2010, 07:27

Ta Puma nie była by zła ale warta jest 7 tys. max i trochę pracy :mrgreen: