obrót o 180 stopni |
Autor |
Wiadomość |
Darpomorza23 [Usunięty]
|
Wysłany: 04-09-2007, 13:16
|
|
|
Czy ktoś z klubowiczów próbował tak (chodzi mi o to kiedy koleś jedzie do przodu potem ręczny obrót 180,wsteczny do dechy i powót czyli ręczny i do przodu jazda) może nie dokłanie to opisałem lecz na linku jest pokazane
http://www.youtube.com/watch?v=aTgXI1RlseE |
|
|
|
|
bartolomeo
night rider
Silnik Pumy: 1.4
Rok prod. Pumy: 1998
Dołączył: 15 Paź 2006 Posty: 2050 Skąd: Rybnik
|
Wysłany: 04-09-2007, 13:34
|
|
|
zagadaj do sadzika
nie prubój tego na parkinku z wielkimi krawężnikami
najlepiej poczekaj aż będzie śnieg i pojedź sobie na jakieś boisko szkolne. To na dobry początek, bo szkoda by było pumki, albo którejś felgi.
A osobiście nie próbowałem bo poprostu nie chce ryzykować |
_________________ Mój zwierzak --> http://klubpumy.pl/viewto...der=asc&start=0
|
Ostatnio zmieniony przez Opoya 05-09-2007, 09:58, w całości zmieniany 2 razy |
|
|
|
|
Darpomorza23 [Usunięty]
|
Wysłany: 04-09-2007, 13:39
|
|
|
Ja też się boje lecz kusi mnie. Tego triku jazda do przodu ręczny tył i znów do przodu raczej na śniegu nie da się zrobić |
|
|
|
|
Mr.Maya
Kamikaze Driver
Dołączył: 14 Kwi 2006 Posty: 2256 Skąd: Gliwice
|
Wysłany: 04-09-2007, 13:44
|
|
|
Pume nie raz jzu obrocilem o 180 stopni. Ale wstecznego nigdy nie wcisalem. |
_________________ 160KM & 375NM by DURASOFT
|
|
|
|
|
bartolomeo
night rider
Silnik Pumy: 1.4
Rok prod. Pumy: 1998
Dołączył: 15 Paź 2006 Posty: 2050 Skąd: Rybnik
|
Wysłany: 04-09-2007, 13:45
|
|
|
rzecz w tym że to manewr trudny wymagający na pewno jakiejś wiedzy o poślizgu. A gdzie nie zacząć ćwiczyć ślizgania jak nie na lekkim śniegu. Chodź troche zobaczysz z czym mniej więcej się to je. |
_________________ Mój zwierzak --> http://klubpumy.pl/viewto...der=asc&start=0
|
|
|
|
|
kobietabonda [Usunięty]
|
Wysłany: 04-09-2007, 16:59
|
|
|
na sniegu dobrze wyslizganym to ja maluchem robilam baczki codziennie wracajac z pracy:D |
|
|
|
|
Mr.Maya
Kamikaze Driver
Dołączył: 14 Kwi 2006 Posty: 2256 Skąd: Gliwice
|
Wysłany: 04-09-2007, 17:18
|
|
|
Bartek ja cie zapewniam ze na sniegu jest gorzej bo latwiej stracic panowanie nad autem. Wole na piasku. Puma nie jest latwym autem do obracania szerokie opony robia swoje. |
_________________ 160KM & 375NM by DURASOFT
|
|
|
|
|
bartolomeo
night rider
Silnik Pumy: 1.4
Rok prod. Pumy: 1998
Dołączył: 15 Paź 2006 Posty: 2050 Skąd: Rybnik
|
Wysłany: 04-09-2007, 18:05
|
|
|
no tak, ale lepiej uczyć się na boisku gdzie jest dużo miejsca niż na drodze. No chyba że masz gdzieś taką piaskownice wielką |
_________________ Mój zwierzak --> http://klubpumy.pl/viewto...der=asc&start=0
|
|
|
|
|
Mr.Maya
Kamikaze Driver
Dołączył: 14 Kwi 2006 Posty: 2256 Skąd: Gliwice
|
Wysłany: 04-09-2007, 19:16
|
|
|
Ta w Borkach mialem piaskownice. Ile razy w borkach obrucilem pume?? |
Ostatnio zmieniony przez Opoya 05-09-2007, 00:41, w całości zmieniany 1 raz |
|
|
|
|
Hadzi [Usunięty]
|
Wysłany: 04-09-2007, 20:41
|
|
|
Mr.Maya, a obrociles?? bo ja nic o tym nie wiem |
|
|
|
|
robertpuma1910
Silnik Pumy: 1.7 VCT
Rok prod. Pumy: 1997
Dołączył: 21 Kwi 2007 Posty: 1088 Skąd: Tomaszów Mazowiecki
|
Wysłany: 04-09-2007, 20:45
|
|
|
Kilka pierwszych osób wjeżdżając na parking przy lotnisku w Piotrkowie wykręciło bączka |
_________________ Srebrna strzała ----> Puma Stycznia 2008 i Października 2008
|
|
|
|
|
Darpomorza23 [Usunięty]
|
Wysłany: 05-09-2007, 05:55
|
|
|
kobietabonda napisał/a: | na sniegu dobrze wyslizganym to ja maluchem robilam baczki codziennie wracajac z pracy:D |
Malczakiem to je też kręciłem bączki i nie tylko .
Rzecz w tym że to nie jest maluszek
I nie chodzi mi o samo obrucenie.To jest jak z łyżwami jedziesz szybo robisz obrót i siła pcha cię do tył czyli śmigasz tyłęm do przodui nagle znów się obracasz i śmigasz dalej do przodu.
Chodzi o to żeby się nie zatrzymać podczas tego manewru .
Ale to jest wyższa szkoła jazdy |
Ostatnio zmieniony przez Opoya 05-09-2007, 11:33, w całości zmieniany 1 raz |
|
|
|
|
Mr.Maya
Kamikaze Driver
Dołączył: 14 Kwi 2006 Posty: 2256 Skąd: Gliwice
|
Wysłany: 05-09-2007, 14:05
|
|
|
Hadzi napisał/a: | Mr.Maya, a obrociles?? bo ja nic o tym nie wiem | Zobacz sobie wypowiedz Roberta bylem w tej grupie. Na pasie dosc czesto obracalem pume. |
|
|
|
|
robertpuma1910
Silnik Pumy: 1.7 VCT
Rok prod. Pumy: 1997
Dołączył: 21 Kwi 2007 Posty: 1088 Skąd: Tomaszów Mazowiecki
|
Wysłany: 05-09-2007, 14:09
|
|
|
No no na pasie też kilka piruetów było |
_________________ Srebrna strzała ----> Puma Stycznia 2008 i Października 2008
|
|
|
|
|
tomcio
Silnik Pumy: 1.7 VCT
Dołączył: 06 Lut 2007 Posty: 1365 Skąd: RLE
|
Wysłany: 05-09-2007, 17:08
|
|
|
To już wiem na czym bede docierał sprzegło jak oddadzą mi pumke... Ps. Na lotnisku nie raz były bączki kręcone, tak pozatym to właśnie teraz spróbuje sobie przy okazji obrotu wbić wsteczny. Pumy nie jest łatwo obrócić, ale grunt to dobry ręczny... A cofając elegancko można ją obracać hamulcem nożnym Przetestowałem osobiście |
|
|
|
|
|