Klub Forda Pumy

Cichy85 · Wysłany: 19-09-2006, 16:27 **jak polakierowac pumke ??**

Witam

mialem tylko robic nadkola bo zaczely wychodzic nieszczesne banki

i jak pojechalem dzis do fachowcow ktorzy z tego co widzialem i co mowili to do takich naleza i okazalo sie za pumka byla troche robiona o czym nie zdawalem se sprawy ze az tak no ale to nie moj kierunek wyksztalcenia wiec trudno kupilem taka a nie inna ale to juz mniejsza z tym. Okazało sie ze jak juz robic i lakierowac te miejsca miejscowo (kolor pumki srebrny) i bawic sie w jakies cienie co tez troche kosztuje jak ma byc porzadnie zrobione to troche dolozyc i pomalowac cale autko i mam teraz problem jak go polakierowac?? jaki kolor ?? jeden czy dwa ? o by nie jakis ciemny hehe osobiscie bardzo mi sie podoba te lakierowanie http://4tuning.net/tuners/galeria.php?gal=033 co wy na to ?? a moze jakies inne pomysły macie ?? do zimy musze go zrobic bo nie wiadomo jak zime by przetrwal z tymi bankami i czy by jeszcze gorzej go tym nie obsypalo

Pozdrawiam

Mr.Maya · Wysłany: 19-09-2006, 16:30

Lkierownie całej pumy to wydatek około 2tys. Kolor obojętny. moim zdaniem jesli masz lakier w dobrym stnie i nie trzeba malowac połowy elemantów to weż tylko pomaluj elementy które będą naprawian zawsz będzie taniej. Dobry fachowiec cieniuje auto bez dodatkowych opłat.

Cichy85 · Wysłany: 19-09-2006, 19:18

robiac to co musze to niestety musi troche cieniowac nie tylko same nadkola bo to bedzie widac, musi pomalowac troche wiecej zeby to jakos wygladalo i przeszlo i za samo lakierowanie tego co potrzeba to by wzia okolo 1 tyś zł + usowanie tych baniek i poprawki po fuszerce robionej na szybko, okazalo sie ze nadkola byly robione i napchane jest tam jakiegos kitu ktorego juz sie nie uzywa!! i troche sie to pozapadalo jak by sie dobrze przypatrzec, bylem u innego lakiernika to powiedzial ze moze to usunac i pomalowac za jakies 500 zl ale nic o cieniowaniu nie wspominal tylko to ze pomaluje go do tego zagiecia co lecie przez polowe auta!! to by wygladalo ochydnie i bylo by widac, nie wiem juz co robic bo chce miec zrobione to porzadnie a nie ze za pare miesiecy zas wyjdzie! wezmie 500 zl tylko to szlifnie walnie farbe i tyle! hmm co tu robic?? a co do calego lakieru auta to przydalo by sie nowy bo przod niestety ma slady od odbijajacych sie kamyczkow, w sumie ciezki wybor albo calos albo to co trzeba hm zagadam moze jeszcze ze znajomym

ale oczywiscie czekam na jakies propozycje jak by mozna go polakierowac?? hi

pozdrawiam

Mr.Maya · Wysłany: 19-09-2006, 19:26

Jesli by byl dobrze dobrany lakier i byl by malowany do zagiecie to by nie bylo napewno widac sam tak malowalem pumexa. A jesli wdac miejsca gdzie zapadl sie kit to nalezalo by o usunac i zrobci do porzadku. Pytanei ile wyniesie cie malowanei tego co trzeba a ile calego auta. Bo jesli dobre polakierowanie tego co tzreba 1tys a calego auta 2tys to ja bym sie nie zastanawial tylko malowal w calosci na ten sam kolor lub inny. Bo w pumie komory na szczescie nie trzeba malowac.

Cichy85 · Gość

hmm a wiec samo lakierowanie tego co trzeba to okolice 1 tyś zl + to co trzeba tam zrobic i doprowadzic do ladu, lakierowanie calego auta tak jak mowilem 2 kolory to okolo 3 tyś zl oczywiscie maluja go calego! sciagaja wszystkie gymy tapicerke z drzwi itp komore silnika tez ale ja powiedzialem ze w sumie tam to mi nie potrzeba wystarczy lekko tam zajechac te boki i tyle wiec ciezki orzeszek do zgryzienia he

pozdrawiam

konri87 · Wysłany: 19-09-2006, 20:51

Co do malowania całości czy części to Ci nie doradzę, chyba Twoja indywidualna decyzja

Natomiast fajny kolorek i ostatnio widziałem chyba nawet na klubie gdzieś BIAŁĄ pumkę (rewela)

Natali · Dołączyła: 19 Gru 2005 Posty: 282 Skąd: Piotrków Tryb

Jeślibyś już chciał polakierować pumę tak jak na tych fotkach wyżej to napewno ładniej byłoby gdyby słupki też były czarne a jeśli nie całą to dobry lakiernik na pewno zgubi przejście.

Agunia · Wysłany: 19-09-2006, 22:39

mnie ten pomarańcz nie wpadł w oko

Snaco · Wysłany: 20-09-2006, 10:06

hmmm. ja jakbym malował swoją to bym zrobil dwa kolory..........tylek czarny a przod kwaśny zielony (oczywiście z ladnym przejsciem np plastrów miodu).............pomalowalem tak rx8 w nfs i wyglada super......wiem ze to nie to samo i moze inne auta.....ale jak masz dostep do kompa i gry nfs most wanted..........to tam naprawde ladnie mozna malować auta...........wez sobie posprawdzaj rozne kombinacje kolorystyczne............mozebedzie ci latwiej sie zdecydować co bys chciał.

Yamaha · Wysłany: 20-09-2006, 15:00

Mam tę samą sytuację. Wymyśliłem trzy opcje:
1. Tak jak jest, czyli na srebrno;
2. Na szaro - nie widziałem, ale słyszałem że wygląda super;
3. Na kolorek perłowo - jasno -niebieski. Widziałem tak pomalowanego sportowego Saaba i był prześliczny.

Cichy, pomysł z niebieskim mogę Ci sprzedać za piwo :706:

, bo chyba w końcu nie wybiorę tego wariantu.

P.S. Ja też będę malował cały samochód. Jeśli Cię na to stać to nie ma co robić szmatławych oszczędności na jakości...

Natali · Dołączyła: 19 Gru 2005 Posty: 282 Skąd: Piotrków Tryb

Taki kolorek wyglądałby fajnie na pumie (cameleon z alfy romeo) i tak jest srebrna a mieniłaby się dodatkowo na złoto. Wysyłam foto, ale ono nie oddaje efektu.
http://img523.imageshack....e=honda5st2.jpg

Yamaha · Wysłany: 21-09-2006, 13:53

Taką właśnie szarość miałem na myśli, jak na dole tej furki widać. Ale rzeczywiście kameleon wygląda jeszcze fajniej.

Snaco · Wysłany: 21-09-2006, 14:03

taki kolor jak dół tego auta ma Pumasek...........moze zamiesci fotki to sobie obaczysz

Paweł · Wysłany: 22-09-2006, 09:05

Najsliczniejsze są perły takie jak w Alfach tylko cholernie drogie.

Mr.Maya · Wysłany: 22-09-2006, 13:25

Ja w pumie mam lakier perłowy i wolał bym metaliczny. Dansza baza i łatwiejszy do położenia.